czwartek, 29 marca 2012

LEKCJA JUGONOSTALGII - Dubravka Ugrešič "Ministerstwo Bólu"


Jak być eks-Jugosłowianinem na amsterdamskim bruku?

Twórczość Dubravki Ugrešič zwykło się umownie dzielić na dwa nurty. Pierwszy to zabawa popkulturowymi motywami, pełne humoru i postmodernistyczne z ducha podszywanie się pod konkretną stylistykę. Zaliczyć można tu przede wszystkim nawiązującą do poetyki kobiecych czasopism "Stefcię Ćwiek w szponach życia" oraz kryminał rozgrywający się w literackich kręgach - "Forsowanie powieści-rzeki", jak również liczne książki dla dzieci. Drugi nurt stanowią "poważne" powieści i eseje nieustannie podejmujące problemy społeczno-polityczne i historyczne.
Jak sztuczny jest to podział, uświadamia nam "Ministerstwo Bólu", w którym Ugrešič w ironiczno-tragicznym tonie opowiada historię o emigracyjnym wykorzenieniu. Tanja Lucić, bohaterka powieści, jest wykładowczynią literatury serbsko-chorwackiej na uniwersytecie w Amsterdamie. Zajęcia, które prowadzi dla grupki studentów (w większości obywateli dawnej Jugosławii), stają się szybko wspominkową lekcją jugonostalgii. Sytuacja bohaterów okazuje się nieco schizofreniczna - zajmują się bowiem językiem, obyczajami i kulturą kraju, który nie istnieje. Co więcej, rozdrapują rany, o których w Zagrzebiu czy Sarajewie nikt zdaje się już nie pamiętać. Ostatecznie żyją zawieszeni w próżni, nie czując się jak u siebie ani w byłej Jugosławii, ani w Holandii.
Przy czytaniu "Ministerstwa Bólu" dobrze jest posiłkować się, wydanymi niemal równocześnie z powieścią, tekstami z "Kultury kłamstwa". Wznowienie najgłośniejszych esejów Ugrešič pozwala dogłębnie zrozumieć skomplikowaną sytuację ludzi z bałkańskiego tygla.

Dubravka Ugrešič
"Ministerstwo Bólu"
tłum. Dorota Jovanka-Ćirlić
Świat Literacki/Czarne, Warszawa/Wołowiec 2006

(tekst ukazał się pierwotnie w "Życiu Warszawy")

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz