czwartek, 29 marca 2012

PIEKŁO DZIECIŃSTWA - Paweł Sanajew "Pochowajcie mnie pod podłogą"


Skandaliczny, obezwładniający, dramatyczny, porywający – zachwyty rosyjskiej krytyki nad debiutem powieściowym Pawła Sarajewa są w pełni uzasadnione. „Pochowajcie mnie pod podłogą”, autobiograficzna opowieść o udrękach dzieciństwa, to naprawdę mocna rzecz

Opisać piekło rodzinne z całym jego okrucieństwem, dotknąć tego najbardziej bolesnego miejsca w duszy, gdzie miłość łączy się ze strachem i nienawiścią. Napisać o sobie, ale w taki sposób, by należny dystans nie przesłonił dramatyzmu wydarzeń i intensywności przeżyć. Jeśli dokona tego pisarz, który z niebywałą precyzją operuje literackim językiem – sukces murowany. W 2003 roku potwierdził to Wojciech Kuczok doskonałym „Gnojem”. W tym samym czasie w Rosji podobny rozgłos uzyskała powieść Pawła Sanajewa „Pochowajcie mnie pod podłogą”. Powieść 26-letniego pisarza uzyskała status bestsellera – doczekała się 16 wydań, uzyskała nominację do rosyjskiego Bookera, zaś rodzima krytyka stwierdziła, że ta „książka o dzieciństwie ma gwarantowane miejsce w historii rosyjskiej literatury”. Powieść Sanajewa miała jednak o wiele większą siłę rażenia niż „antybiografia” Kuczoka – nie dość, że ukazała się w kraju, gdzie wydarzenia literackie są o wiele szerzej dyskutowane niż w Polsce, to jeszcze autor pozwolił sobie na nasycenie swojej historii specyficznym poczuciem humoru, co w zderzeniu z wymową całości robi piorunujące wrażenie. Co więcej – „Pochowajcie mnie pod podłogą” to debiut młodego pisarza, zaś rodzina opisana w książce nie jest zwykłą rodziną. Ten fakt w ogromnym stopniu zaważył na odbiorze powieści.
Autobiograficzna powieść Sanajewa, nawet czytana bez wiedzy o kulisach opisanej historii, to lektura przerażająca. Dziewięcioletni Sasza Sawielew to chłopiec pozbawiony uroków dzieciństwa. Wychowuje się pod opieką dziadków, którzy zabrali wnuka swojej córce. Matka Saszy sprowadziła na chłopca różnorakie choroby, sama zaś uciekła w objęcia podejrzanego alkoholika – tak przynajmniej opisuje tę historię babcia Saszy. To wokół niej osnuta jest fabuła powieści. Nina Antonowna jest postacią demoniczną – terroryzuje całą rodzinę, wylewa na wszystkich potoki przekleństw, tyranizuje otoczenie. Nie wiadomo czy powoduje nią nadopiekuńcza, doprowadzona do absurdu miłość, czy mania prześladowcza i psychiczne urojenia. Nieokreśloność to podstawa tej powieści – kim bowiem jest naprawdę dziadek: potulnym nieudacznikiem, czy jedynym zachowującym umiar bohaterem tej historii? Podobna nieoczywistość cechuję matkę Saszy – porzuciła syna, czy raczej cierpi z powodu jego bezpardonowego odebrania? Kim jest wreszcie Anatolij Briancew, ojczym chłopca? Człowiekiem, który wprowadził chaos do rodziny Sawielewów, czy osobą, która jako jedyna pragnie załagodzić napiętą sytuację? Jedno jest pewne – największym przegranym w tej bezustannej, bezsensownej walce dorosłych jest Sasza. Chorowity, zamknięty pod kluczem, obwarowany zakazami i wysłuchujący bezustannych przekleństw i awantur, zastraszony, pozbawiony miłości i ciepła.
Wstrząsająca historia Saszy nabiera posmaku sensacji, gdy rozszyfrujemy personalia głównych bohaterów. Ojczym chłopca (któremu powieść jest dedykowana), występujący w książce jako „karzeł-krwiopijca”, to Rolan Bykow, ceniony aktor filmowy i reżyser. Matka bohatera to popularna odtwórczyni ról charakterystycznych, zaś dziadek był aktorem słynnego moskiewskiego teatru MchAT. Paweł Sanajew (obecnie popularny pisarz i reżyser filmowy) pozwolił sobie zatem na zajrzenie pod podszewkę życia artystycznej bohemy, odarł je z tajemnicy, pozwolił na to, by tragiczne wydarzenia ujrzały światło dzienne. Premiera powieści – co oczywiste – odbyła się w aurze skandalu, jednak „Pochowajcie mnie pod podłogą” nie potrzebowało takiego wsparcia. To pierwszorzędna, wstrząsająca literatura, w niezwykły sposób odzwierciedlająca przeżycia dziecka, któremu odebrano najpiękniejsze lata życia.

Paweł Sanajew
„Pochowajcie mnie pod podłogą”
tłum. Izabela Korybut-Daszkiewicz
PIW, Warszawa 2009 

(tekst ukazał się pierwotnie w "Dzienniku. Polska-Europa-Świat")

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz