piątek, 11 kwietnia 2014

MYŚLIWSKI OPISANY - Bogumiła Kaniewska. "Opowiedziane. O twórczości Wiesława Myśliwskiego"


Twórczość prozatorska Wiesława Myśliwskiego, autora sześciu powieści, doczekała się piętnastu książkowych omówień. Jest w tej dysproporcji coś znaczącego.

O czym mówi nam ten krytyczny pęd do analizowania twórczości autora „Widnokręgu”? Najprawdopodobniej o szeroko dyskutowanym w ostatnich latach wyczekiwaniu na „prawdziwą” powieść, epicką panoramę, prozatorskie arcydzieło. A Wiesław Myśliwski, który, co znamienne, jako jedyny spośród laureatów prestiżowej Nagrody Literackiej „Nike” otrzymał to wyróżnienie dwukrotnie, jest jednym z niewielu polskich twórców wykazujących predylekcję do tworzenia powieści z prawdziwie epickim rozmachem. Mnogość krytycznych omówień tej twórczości jawić się może zatem jako trybut dla niezwykłego talentu Wiesława Myśliwskiego. Ale może też oznaczać, że powieści tego autora, na pierwszy rzut oka czytelne i przejrzyste, opierają się jednoznacznym interpretacjom i prowokują do wciąż nowych odczytań. Na twórczość Myśliwskiego, której głównym tematem jest – bagatela! – pojedyncze ludzkie życie rozumiane jako metafora ogólnego losu człowieczego, spoglądano więc z rozmaitych perspektyw – socjologicznych, psychoanalitycznych, strukturalistycznych czy językoznawczych.
Co nowego można zatem powiedzieć o twórczości Wiesława Myśliwskiego? Bogumiła Kaniewska, która o książkach autora „Traktatu o łuskaniu fasoli” pisze już po raz drugi (kilka lat temu w serii „Czytani dzisiaj” wydawnictwa Rebis ukazał się broszurowy przewodnik po twórczości Myśliwskiego jej autorstwa), swoje interpretacyjne stanowisko ogłasza we wstępie książki: „>>Opowiedziane<< nie jest monografią, nie aspiruje do kompletności, ogarnięcia całości złożonej problematyki tej prozy, wyczerpania obrazu, nie ma ambicji choćby portretowego szkicu – to tylko próba interpretacyjna, nowa propozycja lektury powieści Wiesława Myśliwskiego: w kategoriach nowoczesności. Chciałabym pokazać, że powieści tego autora są diagnozą stawianą współczesnemu światu, wyrażoną językiem nowoczesnej modernistycznej powieści”. Ową diagnozę wystawioną współczesności przez Myśliwskiego Kaniewska rozpatruje w trzech podstawowych kategoriach rozpisanych na poszczególne rozdziały: historia, los, słowo (w każdym z rozdziałów autorka wyodrębnia dodatkowo trzy podrozdziały – języki, doświadczenia, artykulacje).
Krytycznym rozpoznaniem, które stoi u źródeł analizy Kaniewskiej, jest wygłoszony przez Leszka Bugajskiego (niedługo po opublikowaniu przez Wiesława Myśliwskiego powieści „Kamień na kamieniu”) sąd o wyczerpaniu formuły nurtu chłopskiego, do którego zaliczano autora „Nagiego sadu”. Rzeczywiście, debiutancka powieść Myśliwskiego, jak również „Pałac” i wspomniany „Kamień na kamieniu”, to książki, które z grubsza można określić jako pozycje opisujące przemiany społeczno-obyczajowe polskiej wsi po II wojnie światowej. Jednakże opublikowany w 1984 roku „Kamień na kamieniu” stał się powieścią w symboliczny sposób (tytuł!) zamykającą pewien etap w historii literatury polskiej, ale przede wszystkim dokumentującą powolny uwiąd kultury wiejskiej. Powieść Myśliwskiego jest portretem wsi wywłaszczonej, „wyemancypowanej”, która zatraciła swój dawny charakter. Główny bohater, Szymon Pietruszka, który uciekł ze wsi do miasta, powraca do niej, by złożyć na nowo świat, który uległ bezpowrotnemu rozproszeniu. „Kamień na kamieniu” stał się w pewnym sensie podzwonnym dla wiejskiej kultury i dla tradycyjnej wsi, która na długi czas praktycznie zniknęła z polskiej literatury (jej obraz pojawia się dopiero w książkach autorów młodego pokolenia – w cyklu powieściowym Zbigniewa Masternaka oraz nowelowej „Miedzy” Andrzeja Muszyńskiego). Kolejne powieści Wiesława Myśliwskiego – „Widnokrąg” i „Traktat o łuskaniu fasoli” (najnowszej powieści Myśliwskiego „Ostatnie rozdanie” Kaniewska w swojej książce nie uwzględnia) – nie dotyczą już kwestii związanych bezpośrednio z życiem wsi. Ale też – i jest to jedna z podstawowych tez „Opowiedzianego” – wczesna twórczość Myśliwskiego nie powinna być rozpatrywana jedynie w kontekście literatury wiejskiej. Choć wieś jest w nich czymś więcej niż tylko scenerią – jest wręcz filozofią życiową, sposobem istnienia w świecie – to z drugiej strony bohaterowie powieści Myśliwskiego chcą swoją wiejskość przekroczyć. Jest to udziałem i nauczyciela z „Nagiego sadu”, i pastucha z „Pałacu”, i Szymona z „Kamienia na kamień”. Rozdarcie między pochodzeniem a ambicjami bohaterów to jedna z wielu antynomii, które Kaniewska odnajduje w twórczości Myśliwskiego. Inną jest zagadnienie dotyczące późnej twórczości tego autora – podobnie jak ufundowane na tematyce wiejskiej jego wczesne powieści były czymś więcej niż tylko opisem kondycji egzystencjalnej mieszkańca wsi, tak, począwszy od „Widnokręgu”, Myśliwski wyraźnie dążył do uniwersalizacji swoich powieści, choć pomijanie kontekstu wiejskiego podczas ich lektury byłoby mocnym zubożeniem interpretacyjnym.
Pozorna oczywistość twórczości Myśliwskiego kryje w sobie, zdaniem Kaniewskiej, jeszcze wiele sprzeczności i pozornie wykluczających się odwołań. Dotyczą one choćby obecności historii, o której w powieściach Myśliwskiego praktycznie się nie mówi. To paradoks, ponieważ losy bohaterów wszystkich powieści tego autora wyznaczane są przez wydarzenia historyczne (okupacja wojenna, reforma rolna, fala migracji ludności wiejskiej do miast). Myśliwski stawia raczej na jednostkowe przeżywanie historii, które działa jak powiększające lustro odbijające wielką historię. Autor, wierząc w inteligencję czytelnika, zaprasza go do „współtworzenia” fabuły i ukonkretnianie kontekstu historyczno-społecznego. W ten sposób „epicka panorama powstaje na styku wiedzy historycznej czytelnika i doświadczenia historycznego bohatera-narratora”.
Innym zagadnieniem jest językowe zróżnicowanie powieści Myśliwskiego – autora celebrującego żywioł potocznej mowy, a jednocześnie odrywającego się od niej ku kulturowym nawiązaniom. Niespieszne opowieści bohaterów Myśliwskiego – którego wszystkie powieści ujęte są w formę monologu protagonisty – wynikają z przyrodzonej kulturze ludowej przyjemności snucia gawędy. Narracje te budowane są z wykorzystaniem sprawczej mocy słowa, przy pomocy którego budowany jest świat fikcji. Jak mówi bohater „Traktatu o łuskaniu fasoli” – „To, co opowiedziane, nie odwrotnie, ustanawia to, jak było, jest czy będzie”. W wyznaniu tym widać także filozofię twórczą pisarza, który niejednokrotnie przyznawał w wywiadach: „Mowa jest prawdziwym językiem. Język pisany jest językiem sztucznym”. Stąd też tak liczne odwołania do nieskrępowanej mowy potocznej, do wiejskiej gawędy, do chłopskiej opowieści. W programowym tekście „Kres kultury chłopskiej” Myśliwski zauważał, że chłop był zawsze „wolny w słowie” – nie obowiązywały go normy językowe i słownikowe kanony, często natomiast pozwalał sobie na intrygujące słowotwórstwo i poetycką niemalże inwencję. Ten chłopski styl opowieści Myśliwski zderza z językiem wysokim, inkrustowanym licznymi aluzjami, cytatami i odniesieniami. Na przecięciu tych dwóch sposobów językowej organizacji świata przedstawionego powstał niepowtarzalny styl – swobodny i elegancki, odwołujący się jednocześnie do kultury oralnej i do największych tradycji piśmienniczych.
Bogumiła Kaniewska widzi w Myśliwskim prozaika nowoczesnego, którego nie da się zamknąć w formułce pisarza wiejskiego. Trafnie zauważa, że twórczość autora „Widnokręgu” odwołuje się do archaicznej kultury wsi nie po to, by tworzyć zeń mityczny azyl, lecz w celu znalezienia sposobu na opowiedzenie życia w wymiarze ponadjednostkowym. Proza Myśliwskiego jest według Kaniewskiej prozą ucieczek i powrotów, prozą opisującą niejednorodną rzeczywistość nieustannie balansującą między skalą mikro i makro, podnoszącą nudną codzienność do rangi rytuału, archetypu, przedwiecznego cudu istnienia. Praca Kaniewskiej, na którą składają się w większości publikowane wcześniej w prasie naukowej artykuły, nie ukazuje twórczości Myśliwskiego w kluczu chronologicznym – autorka niejednokrotnie powraca do tych samych motywów, ukazując je z coraz to innej perspektywy. Ten sposób prezentacji świetnie koresponduje z achronologiczną narracją Myśliwskiego, która odsłania powieściowe sensy na różnych poziomach.
Analizując twórczość Myśłiwksiego Kaniewska w„Opowiedzianym” nie brała pod uwagi powieści „Ostatnie rozdanie” (która ukazała się mniej więcej w tym samym czasie co praca Kaniewskiej), jednak nie odczuwa się tego jako specjalnie dojmującego braku, co wskazuje na kolejną cechę pisarstwa Myśliwskiego. Przy całej swej nieoczywistości, manifestującej się w opisywanych antynomiach i łączeniu przeciwieństw, twórczość Myśliwskiego jest bowiem niezwykle jednorodna. Kaniewska zwraca uwagę że na poziomie konstrukcji fabularnej powieści autora „Widnokręgu” są do siebie podobne. Nie świadczy to o schematyzmie autora – raczej o jego twórczej konsekwencji, którą Kaniewska ukazała z ogromną krytyczną drobiazgowością.

Bogumiła Kaniewska
Opowiedziane. O twórczości Wiesława Myśliwskiego
Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Adama Mickiewicza, Poznań 2013 

(tekst ukazał się pierwotnie w "Nowych Książkach")

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz